Masaż i ćwiczenia na poprawę wzroku.

Gdybyśmy mieszkali w Chinach to zapewne w szkołach masażu odbywałyby się nauki z zakresu masażu oczu. Technika ta stosowana jest zazwyczaj w celach zapobiegawczych schorzeniom oczu. Stosując na co dzień techniki masażu  istnieje duża szansa, że nie przytrafią się nam choroby oczu w późniejszym wieku.

Masaż oczu poprawia wzrok i zapobiega krótkowzroczności. Taki masaż szczególnie wskazany jest dla osób pracujących przy komputerach oraz pracach biurowych.Gdy zaczynają boleć nas oczy, często podświadomie dotykamy ich, pocierając i głaskając. Poprzez takie ruchy instynktownie pomagamy im przywrócić zdrowie przykładając palce do miejsc zablokowanych. Kiedy zaczniemy systematycznie stymulować określone punkty nie tylko poprawi nam się wzrok, ale i polepszy się ogólny stan zdrowia.

Masaże  oczu wykonywany jest delikatnie, staranie. Ważne jest aby wykonywać go wyczuciem oraz spokojnym oddechem.

Ucisk powinien być dość silny, na granicy przyjemności i bólu.  Masujemy przez około 1 minuty z przerwami co kilkanaście sekund. W miejscach gdzie odczuwany większy ból należy masować częściej, najlepiej wracać do nich aż do zmniejszenia lub całkowitego pozbycia się bólu.

Miejsca wymagające masażu najczęściej wyczuwamy instynktownie, można też zerknąć na tablice poniżej, która wyszukałam dla Was :)

Wykonujemy techniki głaskania, rozcierania oraz ugniatania. Można też wykorzystać technikę wibracji, gdyż ciało szkliste łatwo przyjmuje drgania.

 Znalazłam również ćwiczenia gałki ocznej. Oto one:

Wykonując te ćwiczeni jesteśmy w stanie wyczuć, które mięśnie gałki ocznej są zblokowane.
Spróbujcie sami.

Pamiętajcie, że oczy są bardzo delikatne i należy obchodzić się z nimi umiejętnie. Nic na siłę!

A teraz prywatnie.

Dawno temu, kiedy pierwszy raz zdiagnozowano u mnie lekką wadę wzroku, zastosowałam te oto ćwiczenia ruchu gałki ocznej i szczerze powiem, że po tygodniu, po 10-15 minutach ćwiczeń codziennie, zauważyłam różnicę w widzeniu. Byłam wtedy szczęśliwa, że mogę uniknąć wady wzroku, ale niestety brakowało mi wtedy zorganizowania czasowego, lenistwo i przekładanie na później sprawiło, że całkowicie zapomniałam o masażu. Tak! spoczęłam na laurach. Ale teraz będę kontynuować ćwiczenia i napisze Wam jak idą efekty :)

pozdrawiam
M. Wolicka